Nowa szkoły to dla Riku Aoby nic nowego. prac ojca wymaga częstych przeprowadzek, więc siłą rzeczy musiał się do tego przyzwyczaić. Nie spodziewał się jednak, co czeka go po przekroczeniu progu budynku, w którym w najbliższym czasie będzie pobierał nauki. Na dzień dobry poznaje sekretarkę, a także dyrektora, który ma manię na punkcie własnego stanowiska, a tak naprawdę zdaje się mieć mniejszą władzę niż wcześniej wymieniona sekretarka. Jakby tego było mało, zauważa, że większość uczniów nosi dziwne opaski z uszami różnych zwierząt, których kształt zależy od popularności danej osoby w szkole. Staje się także głównym bohaterem wydarzenia organizowanego przez szkolną radę uczniów, przez co większość dnia upływa mu na ucieczce przed rozwścieczonymi uczniami. Tak wygląda początek perypetii Riku jako nowego ucznia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz